Hej, hej. :)
Dwa dni temu skończyłam czytać Miasto Niebiańskiego Ognia, Cassandry Clare. Chociaż skończyło się dobrze, to jestem przygnębiona, bo mój ukochany zły charakter nie żyje. On mógł żyć. Nie rozumiem, jak autorka mogła go uśmiercić. Dla innych książka mogła by być po prostu bardziej dramatyczna. Za to był to cios w serce dla mnie. Jeszcze przed końcem książki miałam nadzieję, że zmartwychwstanie (tak, właśnie). Mimo tego co się stało, a nie chciałam, aby się wydarzyło cała książka, jak i seria bardzo mnie wciągnęła do świata Nocnych Łowców. Ale to już chyba wspominałam miliard razy w postach, więc to już wiecie. Wszystkich fanów pozdrawiam i czekam na kolejne serie. :D
Przejdźmy jednak do głównego tematu postu. Naszyjnik wykonany w przypływie weny. Użyłam dwóch rodzajów perełek. Jedne- ecru - są zwykłymi prostymi perełkami, za to drugie, znajdujące się pośrodku naszyjnika, pastelowo niebieskie to chropowate perełki, których użyłam po raz drugi. Wcześniej zostały wykorzystane w tej bransoletce - KLIK. By naszyjnik nie był zbyt prosty i nudny, dodałam serduszko przy zapięciu, a także kuleczki ozdobne, oddzielające jeden rodzaj od drugich. :)
Pozdrawiam Mała.
Szkoda, że książka skończyła się nie tak jak chciałaś ;P
OdpowiedzUsuńCudowny naszyjnik! Piękny wygląd bloga ;)
Pozdrawiam ~ kikaa-blog.blogspot.com - kliik! ♥
ładny kolorystyczny akcent z tymi niebieskimi perełkami :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz! Od jakiegoś czasu przeglądam twojego bloga i każda notka jest coraz to lepsza!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wpadniesz również do mnie i zostawisz komentarz :
http://ultraviolence-design.blogspot.com/ i może zaobserwujesz :)
lajkniesz mój fanpage na facebooku ?:) https://www.facebook.com/pages/Ultraviolence-design/354117081413793?fref=ts
Zanim skomentujesz, przeczytaj co piszę, a nie tylko zbierasz obserwacje, wklejając na każdym blogu to samo. :))
UsuńPozdrawiam Mała.
Piękny naszyjnik! :*
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym mieć tyle pomysłów do wykonywania różnych rzeczy.
http://kamilavxv.blogspot.com/
Bardzo ładny naszyjnik. :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie przeczytałam "MNO" i nie wiem kiedy się za to zabiorę. Jakoś nie mogę się przełamać, że to może być koniec. :/
Spokojnie, na szczęście będą nowe serie. :D Gdyby nie to byłaby totalna załamka. ;/ Szczególnie nie mogę się doczekać tej, w której będzie opisane życie dzieci Tess i Willa. :D
Usuńświetny naszyjnik, jak i wygląd bloga :)
OdpowiedzUsuńobs=obs? zacznij, a na pewno się odwdzięczę :)
Mój blog
Urodziwy, a jednocześnie skromny. Taki styl najbardziej mi się podoba. Musze przewertować Twoje archiwum. Zawsze też chciałam robić takie cuda, ale nie interesowałam się najwidoczniej, aż tak żeby zacząć to robić, i zdobyć materiały. Teraz będę podziwiać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie w takim razie www.cool-hunter-first.blogspot.com