22 maj 2014

Brokat. / Mała

Cześć. :) 
U Was też tak gorąco? U mnie aż bardzo. Ale nawet fajnie. Znacznie lepiej niż miałoby padać. Tak ładnie pachnie latem.... :) Kilka dni temu nareszcie przyszła moja paczka z półfabrykatami. Wczoraj trochę potworzyłam i tak oto wyszła ta bransoletka. Po raz pierwszy użyłam chropowatych perełek w mojej biżuterii i muszę przyznać iż jestem zadowolona. Z daleka perełki wyglądają jakby były w brokacie. Wygląda to niesamowicie. Do perełek dodałam również złote elementy m.in znak nieskończoności. Myślę, że całość daje pokaźny efekt. :) Rzeczą, którą jestem zmartwiona jest to czy żyłka mi się nie rozwiąże. ;/ Całość jest na zapięcie, lecz przy łączniku... Nie wiem jak to związać. Może coś mi doradzicie? Nie mam pewności czy zastosować Kropelkę, która wszystko skleja ( nawet palce xd)? A wy czego używacie przy takich rodzaju bransoletkach? Będę wdzięczna za każdy pomocniczy komentarz. ;)





Pozdrawiam Mała.

17 maj 2014

Cukierkowa bransoletka. / Mała.

Cześć! 
Co tam u Was? Mnie tutaj bardzo dawno nie było. Szkoła mnie totalnie dobiła. Jednak znalazłam odrobinę czasu dla Was, aby coś w końcu wyskrobać. ;) Moje półfabrykaty, które były zamówione jeszcze przed świętami dopiero kilka dni temu zostały wysłane. Zostałam wystawiona na test cierpliwości, i to nie tylko z tego powodu, że paczka jeszcze nie doszła, ale strasznie nie mogę się doczekać premiery ostatniej książki z mojej ulubionej serii ! Codziennie odliczam dni do 27 maja. Jestem naprawdę okropnie zniecierpliwiona, bo to ostania książka z całej tej serii Darów Anioła, a jak wiadomo w ostaniach stronnicach tomu zdarzają się najciekawsze i najbardziej przełomowe rzeczy. Tak więc naprawdę teogoroczny maj to miesiąc ciągłych wydarzeń. Kto nie czytał  polecam całą serię, ponieważ jest świetna. Autorka z zaciekawieniem zagłębia nas w fantastyczny świat Nocnych Łowców. Dobrze, już kończę przynudzać o moim zafascynowaniu książkami, szczególności pani Clare. :D 
Mam Wam do pokazania bransoletkę z 'cukierkowym', słodkim klimacie. Wykonana z sznurków w kolorze brązowym, jak czekolada i różowym jak polewa truskawkowa oraz z dołączoną przy zapięciu posrebrzaną zawieszką wygląda wręcz smakowicie. Chociaż nie jestem zwolenniczką noszenia takiej biżuterii ( jest zbyt przesłodzona) bardzo lubię oglądać, a także tworzyć tego rodzaju dzieła. A wy co sądzicie o tego rodzaju biżuterii? Z chęcią ją nosicie lub tworzycie? :) 







Pozdrawiam Mała.

P.S. Właśnie koleżanka mi powiedziała, że nasza paczka już doszła! Nareszcie! Spodziewajcie się mnie częściej :D